Karp – Karpfen – Ryba wigilijna?

Czy wigilia kojarzy się komuś między innymi z karpiem?
U mnie tak w domu było, że karp musiał być…. No i Był …
Najpierw parę dni w wannie pływały 🙈 co mnie jako dziecko bardzo cieszyło .. już mniej zadowolona byłam jak przyszedł dzień w którym tato zamykał się w łazience i potem wanna już była pusta … No cóż … Taka kolej rzeczy …

Kiedy w 1989 roku robiłam pierwszy raz „własną“ wigilię i kupiłam karpia, nie wiem dlaczego żywego … nie pamiętam .. wiem tylko że pływał sobie dwa dni w wannie i potem nagle mnie oświeciło … I CO TERAZ???
Kto go teraz „przygotuje“ do smażenia? … O matko…. Panika…
Sąsiadka przybiegła mi z pomocą i starała się pomóc …
No i pomogła a potem się przyznała, że zrobiła to pierwszy raz w życiu bo żal jej było zrozpaczonej 21latki 🤭
Do dzisiaj jestem jej za to wdzięczna (dziekuje Pani Halinko) 🥰 i od tamtej pory nigdy już nie kupiłam żywego karpia 🤭🤣

Wigilia z Karpiem?

Beitragsnavigation


Schreibe einen Kommentar

Deine E-Mail-Adresse wird nicht veröffentlicht. Erforderliche Felder sind mit * markiert